Rdzeniem całego przetwórstwa jest forma, dlatego właściwe wykonanie formy ma kluczowe znaczenie.
Nawet wykorzystanie materiałów najwyższej jakości nie doprowadzi do stworzenia idealnych elementów, jeśli forma pozostawia wiele do życzenia.
Niestety pokutuje przekonanie, że formę przygotowuje się ze średniej jakości modelu (nierzadko elementu uzyskanego z innej, już wyeksploatowanej formy). Później za konieczne uznaje się jej szlifowanie. Procedura ta jest jednak czasochłonna i wymaga niemałych nakładów energii oraz nie ma żadnego uzasadnienia technologicznego.
Dlaczego warto zadbać o właściwe wykonanie formy?
Po pierwsze, już producenci żelkotów zalecają nakładanie żelkotu formierskiego w określonej grubości. Stosowanie większych grubości prowadzi zazwyczaj do mniej lub bardziej widocznych problemów – większego zapowietrzenia, wyższego piku temperaturowego czy zbyt szybkiego zżelowania. Wszystko to wiąże się ze skróconym czasem eksploatacji gotowej formy. Oczywiście nie każdy nakłada nadmiar żelkotu do późniejszego wyszlifowania. Jednak rozpoczynanie od zeszlifowania formy to redukcja jej wytrzymałości na własne życzenie. Dodatkowo, jeżeli w budowie formy nie był stosowany welon szklany (np. welon szklany 30 g/m2), to zazwyczaj na skutek zeszlifowania pojawiają się przebicia zbrojenia. Taki ślad występuje później na produkcie, gdzie trzeba go usunąć. Oznacza to, że pozorna oszczędność prowadzi do o wiele większych nakładów pracy, jest więc tak naprawdę stratą.
Od czego zależy jakość formy?
Jakość wykonania formy w około 40% zależy od jakości stosowanych surowców. Pozostałe 60% jakości zależy od jakości przygotowanego modelu. Każdy defekt modelu przechodzi w 100% na formę, a stamtąd jest powielany na dziesiątkach lub setkach elementów. Dlatego przygotowaniu modelu powinno się poświęcić bardzo dużo uwagi.